Malownicze wzgórza nad Soliną…30 września pełni sił i żądni wrażeń na miejscu zbiórki stawili się uczniowie naszej szkoły, aby przeżyć wspaniały dzień w Solinie. Pierwszym punktem naszej wyprawy było zwiedzanie elektrowni wodnej. Wyposażeni w kaski ochronne zostaliśmy wprowadzeni przez przewodnika do wnętrza tej niesamowitej pod względem rozmiarów budowli. Zwiedzanie kompleksu rozpoczęliśmy od „serca”, czyli hali, w której znajdują się 4 ogromne turbiny Francis napędzające przepływającą wodę, która pobudza generatory produkujące prąd. Następnie zeszliśmy do najniżej usytuowanego korytarza, który znajduje się 6 metrów pod dnem jeziora. W innej części mogliśmy zobaczyć ogromną szczelinę pomiędzy betonowymi segmentami zapory, która wyglądem przypominała przyciemnioną nawę w gotyckiej katedrze. Z elektrowni wyruszyliśmy na szczyt zapory, gdzie usłyszeliśmy historię jej powstania. Spacerując deptakiem, podziwialiśmy piękne jezioro z licznymi wysepkami i zatokami, malownicze krajobrazy wzgórz porośniętych drzewami, otulone szalem porannej mgły. Wszyscy zachwycali się również pływającymi tuż przy zaporze okazałymi gatunkami ryb. Ciekawość budziły przesuwające się nad naszymi głowami wagoniki kolejki solińskiej. I to był kolejny punkt naszej wycieczki. Podekscytowani skorzystaliśmy z przejażdżki unikatową atrakcją tego miejsca- kolejką gondolową. W tej krótkiej podróży podziwialiśmy Bieszczady z lotu ptaka. Na stacji górnej wyszliśmy na wieżę widokową, gdzie z tarasu podziwialiśmy zalew soliński w całej jego okazałości. U stóp wieży czekała na nas kolejna niespodzianka – Kraina Biesów i Czadów, przez którą wędrowaliśmy z mapą w dłoniach, odkrywając jej tajemnice i wykonując różne zadania sprawnościowe. Na trasie zdobywaliśmy pieczątki, których skompletowanie umożliwiało zdobycie dyplomu ,, Odkrywcy Tajemniczej Soliny”. CZADowo spędziliśmy czas w Solinie,a zakupione pamiątki będą przypominać nam miłe chwile z tego cudownego miejsca